Kolibki Adventure Park w Gdyni - kraina atrakcji dla dzieci w Trójmieście

"Trzeba napisać o tyrolce, tyrolka jest niesamowita! I jeszcze o tych domkach na drzewach, one też są świetne!" to słowa głównych twórców tego bloga, czyli naszych chłopców. W końcu to oni są najważniejszymi recenzentami różnych miejsc i atrakcji, które rodzinnie odwiedzamy. A wracając do dzisiejszych atrakcji, podsumować je można tak: Kolibki Adventure Park w Gdyni to super miejsce dla dzieciaków.  

Kolibki Adventure Park znajduje się poza centrum Gdyni, jest bardzo dogodnie zlokalizowany (link do Map Google), bo mieści się niemal na granicy Gdyni i Sopotu. Z Sopotu właściwie bez problemu można tu dotrzeć np. rowerami, a nawet spacerem (to niecałe 3 km od sopockiego molo). Podobnie, bliziutko jest z popularnej gdyńskiej destynacji wakacyjnej - Orłowa (z molo w Orłowie to tylko 2,5 km). 

Kolibki Adventure Park to duży kompleks, w którym mieści się wiele różnych atrakcji, dla dzieci dostępne są (niektóre zależnie od wieku i/lub wzrostu): parki linowe, ścianka wspinaczkowa, zjazd mega tyrolką, domki na drzewach, mini-quady, skok adrenaliny oraz strzelnica, a także ośrodek konny. Praktycznie można tu spędzić cały dzień pełen atrakcji.

Zaczęliśmy od parku linowego. W zasadzie to na terenie Adventure Park są trzy parki linowe: mini (dla najmłodszych dzieci - bez uprzęży, za to zabezpieczony siatkami), średni oraz duży. W przeciwieństwie do większości tego typu obiektów, parki nie są w jednym miejscu - piętrowo zawieszone na słupach/drzewach, lecz znajdują się w różnych punktach Adventure Park. To zaleta o tyle, że nie ma wrażenia tłoku na parku linowym.

Jak już wspomnieliśmy, dla najmłodszych dzieci (do ok. 5-6 lat) przeznaczony jest Mini Park Linowy. Znajduje się tuż po prawej stronie od wejścia do Adventure Park. Zaraz za nim znajduje się średni park linowy, który jest przeznaczony dla dzieci i młodszej młodzieży. Jest tu jeden tor, na który wchodzi się w uprzężach (oczywiście po wcześniejszym przejściu przeszkolenia przez personel na specjalnym torze treningowym). Tor na średnim parku linowym jest dość standardowy, chociaż nie brakuje tu różnorodności przeszkód. Trzeci, czyli tzw. "duży" park linowy to atrakcja dla starszej młodzieży i dorosłych.

Po przejściu toru na średnim parku linowym chłopcy udali się na zjazd tyrolkami. I to był hit! Tyrolka w Kolibki Adventure Park ma... około pół kilometra długości! Można się więc zdążyć nacieszyć wiatrem we włosach, czy raczej na kasku. To, co chłopcy bardzo chwalili, to obecność personelu na każdym z etapów tyrolki (zjazd jest podzielony na 4 etapy, z czego jeden jest szczególnie długi) - obsługa przepina uprząż na liny, asekuruje przy dojeżdżaniu do kolejnego słupa itd. Przez to zjazd na tyrolce nadaje się nawet dla kilkulatków - jest po prostu bezpiecznie, bo nie ma ryzyka, że dziecko źle, niedokładnie się podepnie. Z tych względów, mimo tego, że tyrolki wyglądają imponująco, dostępne są nawet dla małych dzieci (ponoć najmłodszy użytkownik miał 2,5 roku i zjeżdżał specjalnie upięty do instruktora).

W całym kompleksie atrakcji skorzystaliśmy jeszcze z domków na drzewach i to był też sztos. To bardzo oryginalna atrakcja, nie spotkaliśmy się jeszcze nigdzie z tego rodzaju zabawą. Bajkowe domki (elementem zabawy jest odgadnięcie jakim bajkom poświęcone są kolejne domki) znajdują się wysoko, w koronach drzew, a pomiędzy nimi są niezwykłe przejścia. Nie chcemy Wam robić spoilera, więc tylko wspomnimy, że linowe mostki pomiędzy drzewami to tylko niektóre z tych przejść! Wszystko jest zabezpieczone siatkami i naprawdę czuliśmy się bezpiecznie. A jednocześnie zupełnie niesamowicie - te różne tajemne przejścia, każdy domek ... faktycznie z innej bajki! Opiekunowie mogą wchodzić z dziećmi (bilety na tą atrakcję kupuje się wyłącznie dla dzieci, opiekun - jeden na dziecko, wchodzi bezpłatnie), przy czym jeśli chodzi o dorosłych to, hmm, przydaje się szczupła sylwetka i sprawność fizyczna! A plecak czy torbę lepiej zostawić w zamykanej szafce przy kasie. 

Garść praktycznych informacji:

  • przed wejściem do Adventure Park znajduje się bezpłatny gruntowy parking. Byliśmy w słoneczny weekendowy dzień w szczycie sezonu i nie było problemu z zaparkowaniem.
  • każda atrakcja jest oddzielnie płatna. Natomiast kasa jest jedna do wszystkich atrakcji - znajduje się przy snack-barze na lekkim wzniesieniu naprzeciwko wejścia do Parku. Z cennika 2021 r.: średni park linowy 35zł/os., mini-park linowy: 15zł/dziecko, domki na drzewach: 30zł/dziecko, zjazd tyrolkami: 40zł.
  • na terenie Parku znajdują się wiaty piknikowe i miejsca na ognisko, a także snack-bar.
I jeszcze garść fotek - Domki na Drzewach:








Średni park linowy:








Zjazd na tyrolkach:





Komentarze

Copyright © Family Adventures