Warmia z dziećmi - 8 pomysłów na odkrycie regionu
O wiele częściej wybieraną na wakacyjny wypoczynek destynacją w północno-wschodniej części Polski są Mazury. Tymczasem może po przeczytaniu poniższego wpisu zaplanujecie sobie chociażby przystanek na Warmii w drodze nad mazurskie jeziora, a może nawet wyjazd, aby poznać samą Warmię?
W zasadzie każdemu z wymienionych poniżej miejsc i atrakcji można by poświęcić oddzielny wpis na blogu, postaramy się jednak zaprezentować Wam region bardziej syntetycznie, aby pokazać jego bogactwo:
1. Olsztyn
Miasto będące obecnie stolicą województwa warmińsko-mazurskiego może poszczycić się godną odwiedzenia starówką. Już zbliżając się do Starego Miasta widzieliśmy z daleka imponującą budowlę Bazyliki Archikatedralnej św. Jakuba. Warto zajrzeć do wnętrza świątyni, zrobiła na nas wrażenie.
Rozglądając się wokół rynku skierujecie się zapewne do Zamku Kapituły Warmińskiej. W tej wielkiej, gotyckiej budowli z XIV wieku przez 5 lat mieszkał, będąc administratorem dóbr kapitularnych, sam Mikołaj Kopernik. Dziś Kopernika "spotkać" możecie na ławeczce stojącej przed Zamkiem. We wnętrzach zamku mieści się Muzeum Warmii i Mazur.
O ile sama starówka olsztyńska jest dość kompaktowa i jej zwiedzanie nie zajmie Wam więcej niż godzinę (chyba, że zdecydujecie się na zwiedzanie jeszcze muzeum mieszczącego się w Zamku), o tyle Olsztyn zauroczył nas tym, jak bardzo jest to zielone miasto. Z przyjemnością pospacerowaliśmy po Parku Centralnym, który wydaje się bardzo rozległym kompleksem i gdyby nie popołudniowe komary, pewnie dłużej cieszylibyśmy się urokliwymi ścieżkami wokół rzeki Łyna.
Co więcej, co i rusz napotykaliśmy różne romantyczne zakątki, ładnie położone wśród zieleni kawiarenki i restauracje, z których co prawda, będąc z dziećmi, nie mieliśmy okazji skorzystać, ale Olsztyn wydaje się całkiem fajną destynacją również na weekend we dwoje. Co do restauracji natomiast to możemy Wam podrzucić dwie świetne miejscówki: Pierogarnia Bruner na rynku oraz prześliczna restauracyjka Cudne Manowce na jednej z bocznych uliczek, w której nie mogliśmy wręcz Julka oderwać od podpłomyka z kurkami.
W stolicy Warmii, regionu kojarzącego się chyba przede wszystkim z Mikołajem Kopernikiem, nie mogło zabraknąć Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego. Niestety, ze względu na tegoroczną pandemię covid staramy się unikać tego typu miejsc, więc w nim nie byliśmy, a szkoda, bo repertuar wygląda bardzo zachęcająco pod kątem rodzin z dziećmi - wiele seansów przewidzianych jest dla dzieci już od 3 roku życia. Więcej szczegółów znaleźć możecie na stronie internetowej Planetarium - link.
Garść informacji praktycznych:
- Chociaż na część staromiejskich uliczek w Olsztynie można wjeżdżać samochodem, warto zaparkować na jednej z uliczek wokół starówki - odległości pomiędzy zabytkami są niewielkie, idealne na spacer.
- W Olsztynie można, oprócz zwiedzania, wypocząć również na plaży - do Plaży Miejskiej położonej nad jeziorem, przy której znajduje się szereg parkingów, dojedziecie uliczką Kapitańską.
2. Lidzbark Warmiński
Zamek w Lidzbarku Warmińskim to jeden z najwspanialszych zabytków architektury gotyckiej w Polsce.
Chociaż podobny jest do zamków krzyżackich (nam bardzo przypominał Zamek w Golubiu-Dobrzyniu), zamek ten do Krzyżaków nie należał, lecz był siedzibą biskupów warmińskich.
Obecnie w części zamku mieści się hotel, dużą jednak część można zwiedzać i uważamy, że zdecydowanie warto. Zamek jest pięknie odrestaurowany. Zwiedzanie odbywa się samodzielnie, nie ma również audioprzewodników, natomiast w salach znajdują się informacje pomagające w zwiedzaniu. Pod kątem dzieci zwiedzanie jest o tyle przyjazne, że nie jest długie, obejmuje wybrany fragment podziemi i kilka sal zamkowych z charakterystycznymi elementami architektury gotyckiej z XIV w. oraz wyposażeniem.
Garść informacji praktycznych:
- Adres zamku do pl. Zamkowy 1, Lidzbark Warmiński
- Szukając miejsca do zaparkowania warto zwrócić uwagę, że część parkingu jest zarezerwowana dla gości hotelu mieszczącego się w części zamku.
- Zamek otwarty jest dla zwiedzających z wyłączeniem poniedziałków i czwartków. Aktualne godziny otwarcia znaleźć można na stronie internetowej - link
3. Frombork
Zwiedzanie Fromborka wydawało nam się naturalnym i oczywistym punktem odkrywania Warmii, ze smutkiem jednak musimy przyznać, że mocno się nim zawiedliśmy. Chociaż z historycznego punktu widzenia z pewnością warto tu zajrzeć.
We Fromborku byliśmy dokładnie 10 lat temu, w "erze przed dziećmi" i z tamtej wizyty pamiętaliśmy, że trwał rozległy remont na wzgórzu. Jadąc teraz spodziewaliśmy się, że remont jest już dawno zakończony, tymczasem okazało się, że trwa w najlepsze i chyba jest nawet bardziej ograniczający zwiedzanie niż poprzednio. Rusztowania nie pozwalają na podziwianie nie tylko zewnętrznej bryły katedry, ale przede wszystkim bardzo ograniczają to, co można zobaczyć w jej wnętrzach, a bilety do katedry (osobno płatne) do tanich nie należą.
To, co zmieniło się od poprzedniej wizyty to otwarcie Muzeum Kopernika w oddzielnym, przeznaczonym do tego budynku. Muzeum okazało się "nie naszą bajką", mieliśmy wrażenie, że zgromadzono tam "wszystko, co projektantowi wystawy kojarzyło się z Kopernikiem" i do nas zupełnie ono nie przemawiało - w gąszczu portretów astronoma, jakiś mebli i wyposażenia z innej epoki trudno było nam wyłuskać to, co z edukacyjnego punktu widzenia byłoby dla dzieci warte zapamiętania.
Na wzgórzu mieści się również Planetarium, w którym o wybranych godzinach (aktualne informacje na stronie internetowej - link) oglądać można pokazy. Nie ma specjalnych seansów dla dzieci.
W ramach biletu zakupionego w kasie na wzgórzu można również zwiedzać budynek zwany Szpitalem św. Ducha, który znajduje się poza wzgórzem (spacer zajmuje kilka minut - od bramy zabudowań na wzgórzu schodzi się uliczką Katedralną, która zmienia się w ul. Starą, a Szpital św. Ducha mieści się na ul. Starej 6). Paradoksalnie, ta wystawa podobała się dzieciom najbardziej - zgromadzono tu dawne przyrządy lekarskie, pooglądać sobie można stare podręczniki studentów medycyny, a nawet preparaty w formalinie.
Tuż pod Fromborkiem znajduje się atrakcja, która wydaje się być dla nieco starszych dzieci i młodzieży, mianowicie Park Astronomiczny w Roninie. Zwiedzać go można jedynie z przewodnikiem o określonych godzinach (kilka tur dziennie), zwiedzanie trwa godzinę. W Parku Astronomicznym oglądać można przyrządy astronomiczne od XVI wieku po czasy współczesne. W wybrane dni Park otwarty jest wieczorami, aby, korzystając ze zgromadzonych tu przyrządów, zwiedzający mogli oglądać niebo. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie internetowej Parku - link.
Garść informacji praktycznych:
- Aby trafić do zabytków Fromborka warto w nawigacji wpisać, jako adres, ul. Katedralną.
- Zbliżając się do celu dostrzeżecie drogowskazy prowadzące na parking, nam jednak udało się zaparkować na miejscu postojowym w okolicy ul. Katedralnej.
- Bilety na zwiedzanie Muzeum Kopernika i Szpitala św. Ducha, a także ew. na seans do Planetarium, zakupić można w kasie w bramie wejściowej na wzgórze. Do zwiedzania katedry są oddzielne bilety, dostępne w kasie u wejścia do katedry.
- Aktualne godziny otwarcia muzeum znaleźć można na stronie internetowej - link
4. Skansen w Olsztynku
Park Etnograficzny w Olsztynku - Muzeum Budownictwa Ludowego to bardzo ładny, stosunkowo niewielki skansen. Jak można łatwo zauważyć na blogu, my wizyty w skansenach lubimy, więc ochoczo i do tego się wybraliśmy. Nie ma tu jakiś "fajerwerków" - może jednym nietypowym elementem wyróżniającym go spośród innych skansenów jest Pijalnia Ziół, ale tak czy inaczej jesteśmy zdania, że skanseny warto odwiedzać aby poznać różnorodność kultury ludowej różnych regionów kraju, a po drugie, to bardzo urokliwe, spokojne miejsca na spacery z dziećmi.
Chyba mieliśmy nieco pecha, bo ze względu na covid na terenie skansenu nie odbywały się żadne pokazy czy warsztaty, ale na stronie internetowej widzimy, że skansen "rozkręca się" obecnie oferując pokazy tkactwa czy działania kuźni.
Garść informacji praktycznych:
- Skansen w Olsztynku pod adresem: ul Leśna 23, Olsztynek
- Na miejscu znajduje się bardzo duży parking.
- Bilety do zwiedzania skansenu są do nabycia w budynku przed wejściem na teren parku etnograficznego.
- W wybrane dni na terenie skansenu odbywają się dodatkowo płatne warsztaty (np. malowania na szkle czy kaligrafii) - tu link więcej informacji
- Aktualne godziny otwarcia skansenu dostępne są na stronie internetowej - link
5. Rejs "statkiem po trawie"
System pochylni na Kanale Elbląskim to unikat na skalę światową. Nigdzie indziej nie będziecie mieć okazji poczuć jak to jest, gdy statek wyciągany jest na ląd, a następnie ponownie zanurza się w wodę. Atrakcją jest chociażby podjechanie do jednej z pochylni (np. w Buczyńcu) i zobaczenie (bezpłatnie) od zewnątrz jak to działa i jak wygląda wciąganie statków na pochylnię. Jeszcze większą atrakcją jest rejs takim stateczkiem. Obecnie dostępna jest bardzo "kids friendly", bo nie za długa, nie pozwalająca się znudzić, wersja rejsu "Szlakiem dwóch pochylni" - z Buczyńca do Kątów i z powrotem.
Dokładne informacje i naszą relację znajdziecie we wpisie na naszym blogu - link
6. Gietrzwałd
Niedaleko Olsztyna mieści się Gietrzwałd, turystom znane z dwóch powodów - znajdującego się Sanktuarium Maryjnego oraz bardzo szeroko reklamowanej regionalnej restauracji Karczma Warmińska.
Sanktuarium jest całkiem ładne i, jeśli jesteście w okolicy, warto zajrzeć do jego zabytkowego wnętrza.
Co do Karczmy Warmińskiej mamy mieszane uczucia. Jej wystrój jest rzeczywiście godny uwagi, w niedzielne popołudnia można zjeść obiad przy muzyce na żywo granej przez regionalny zespół. Może nie trafiliśmy na dobry dzień kucharza, jednak tłuste potrawy nasze żołądki odczuwały jeszcze następnego dnia.
7. Elbląg
W Elblągu podziwiać można bodajże... najmłodszą starówkę w Polsce. Gdy wpadliśmy z wizytą do Elbląga 10 lat temu był to wielki plac budowy i starówka dopiero powstawała. Obecnie jest już dziełem ukończonym i bardzo ładnym. Historia Elbląga jest bowiem niezwykła - to prężne przed wojną miasto uległo ogromnemu zniszczeniu podczas II Wojny Światowej. Po wojnie zaś cegły z ruin elbląskiego starego miasta zostały wykorzystane do odbudowy stolicy. Zamiast odbudowy zniszczonych kamieniczek rozwinął się w Elblągu przemysł, czego dowodem są bardzo widoczne zabudowania fabryczne. Koniec końców starówka Elbląga doczekała się odbudowy. Warto zatrzymać się na spacer po tym "nowym starym mieście", a dla dzieci stworzona została specjalna aplikacja "Ścieżka Piekarczyka", która, za pomocą zagadek prowadzi, wprowadzając młodych turystów w legendę o piekarczyku, przez najważniejsze miejsca Elbląga.
8. Na koniec wisienka na torcie...
A właściwie nie tyle wisienka, co jagoda. I nie na torcie, lecz w drożdżówce!
Do żadnej z wyżej wymienionych atrakcji Warmii nie stała taka kolejka! Ostatni punkt naszego zestawienia atrakcji Warmii to... olsztyneckie jagodzianki. Atrakcja absolutnie nie do pominięcia, jeśli jesteście w okolicy w sezonie jagodowym. Na ul. Mrongowiusza 4 w Olsztynku znajduje się skromna cukiernia, która sprzedaje mistrzowskie - duże, napełnione furą prawdziwych jagód drożdżówki. Kolejka na ok. pół godziny, popołudniami już wykupione. Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz