Kanada z dzieckiem (cz. 1): Ottawa

Chociaż naszym zamierzeniem jest, aby chłopcy poznali najpierw dobrze własny kraj, zanim ruszymy w dalsze rejony świata, tak się złożyło, że na tydzień Adaś mógł z Tatą wyprawić się do Kanady. Plan wyprawy robiliśmy na szybko, ale wydaje się, że udało nam się opracować go tak, aby Adaś poznał najważniejsze i najatrakcyjniejsze miejsca w dwóch odwiedzanych miastach: Ottawie i Toronto. Poniżej zestawienie "the best of" Ottawa dla rodzin z dziećmi, kolejny post na blogu dotyczyć będzie Toronto.


Ottawa to stolica Kanady, jednak nie jest ona największym miastem w tym kraju, zajmuje dopiero czwartą pozycję co do wielkości. Przez dużą część roku nie jest to miasto przyjazne turystom ze względów pogodowych. Zima jest długa, śnieżna i mroźna (temperatury często oscylują ok. -20/-30 st. C), a w lecie z kolei bywa bardzo upalnie. Wizyta Adasia z tatą wypadła w maju i królowały wciąż ciepłe kurtki, szalik i czapka, a do tego bywał przydatny płaszcz przeciwdeszczowy, ale przynajmniej padał już zwykły deszcz, a nie "freezing rain", czyli ottawska zmora zimy - marznący deszcz!

Ottawa, jako stolica, może się poszczycić kilkoma bardzo interesującymi muzeami, które warto odwiedzić z dziećmi - to nowoczesne, interaktywne placówki, w których dzieci znajdą wiele ciekawych dla nich eksponatów. A oprócz tego, przygotowując plan wyprawy do Ottawy, warto pamiętać, że to miasto wtopione w przyrodę i można w nim wspaniale spędzić czas na łonie natury. Poniżej możliwie najpełniejsza lista tego, co Ottawa ma do zaoferowania rodzinom z dziećmi:

1. Canadian Museum of History


Świetne miejsce do rozpoczęcia poznawania Kanady - znakomicie zaaranżowana przestrzeń muzealna ukazująca historię tego kraju. 

Wystawa stała pozwala bardzo szeroko poznać tradycje, sposób życia, wierzenia i historię tzw. First Nations, czyli plemion pierwotnie zamieszkujących Kanadę. Wiele zgromadzonych artefaktów uczy jakimi narzędziami posługiwali się rdzenni mieszkańcy Kanady, jak się ubierali, do czego służyły totemy czy jak budowali swoje łodzie. 

W innych częściach wystawy poznać można bliżej Inuitów, czyli rdzennych mieszkańców arktycznych terenów Kanady, uświadomić sobie trudy ich codziennego życia i dowiedzieć się więcej o współczesności życia w Nunavut, które od 1999 r. stanowi samorządne terytorium Kanady.

Spacerując po zaaranżowanym miasteczku, w którym niektóre domy wyglądają na wyjęte z kart powieści "Ania z Zielonego Wzgórza", poznacie czasy wielkiego osadnictwa, gdy w bezkresy kanadyjskiej przyrody przyjeżdżali emigranci z Europy i próbowali ułożyć sobie życie po drugiej stronie oceanu. 

Chociaż sama wystawa stała w Canadian Museum of History jest rozległa i można na niej ciekawie spędzić czas z dziećmi, to muzeum ma jeszcze więcej do zaoferowania najmłodszym turystom - specjalna część muzeum to Children's Museum, a więc "muzeum dla dzieci". Adasiowi ta część muzeum ogromnie się podobała. To niezwykła podróż po różnych krajach i regionach świata, w których dzieci mogą wszystkiego dotknąć, wejść do beduińskiego namiotu, usiąść na wielbłądzie, przebierać się w różne stroje - innymi słowy, poczuć różnorodność świata wszystkimi zmysłami. Fantastyczne miejsce. 

Ba, i to jeszcze nie koniec atrakcji, bo w muzeum znajduje się ponadto Cine+, wielkoekranowe kino, w którym o wybranych godzinach odbywają się seanse filmów przyrodniczych, a także filmów dla dzieci, w tym również w technologii 3D.

W nasze wpisy wkładamy dużo pracy, aby były one jak najbardziej praktyczne i użyteczne innym aktywnym rodzinom. Na naszym blogu znajdziecie mnóstwo wpisów - bezpłatnych kompleksowych przewodników po najciekawszych miejscach i atrakcjach w kolejnych regionach Polski i innych krajach, a wszystko pod kątem odkrywania tych miejsc z dziećmi. 
Jeśli ten wpis jest dla Was przydatny, jeśli pomogliśmy Wam w organizacji rodzinnej wyprawy, prosimy, odwzajemnijcie się polubieniem nas na fb, tu: link. Was to kliknięcie lajka nic nie kosztuje, za to my dzięki temu widzimy, że nasza pomoc innym w organizacji fajnego rodzinnego czasu ma sens!

Garść informacji praktycznych:

  • muzeum znajduje się pod adresem 100 Laurier St, Gatineau (a więc znajduje się we francuskojęzycznej części miasta - Gatineau);
  • muzeum otwarte jest codziennie, jednak godziny otwarcia zmieniają się zależnie od pory roku, warto sprawdzić aktualne na stronie internetowej;
  • bilety do muzeum można nabyć wcześniej online, zaś bezpłatne zwiedzanie jest w każdy czwartek po godz. 17;
  • w cenę biletu wliczony jest również wstęp do Children's Museum czy Cine+
  • o ile Children's Museum jest otwarte w godzinach otwarcia całego muzeum, o tyle liczba seansów w Cine+ jest dość niewielka, warto sprawdzić przed wizytą godziny zaplanowanych pokazów;
  • w recepcji muzeum można bezpłatnie wypożyczyć Exploration Backpack - specjalnie dla rodzin z dziećmi przygotowane zestawy do gry muzealnej, pozwalające urozmaicić zwiedzanie z najmłodszymi.



Children's Museum


2. Museum of War (Kanadyjskie Muzeum Wojny)

Kolejne bardzo dobrze zorganizowane muzeum w Ottawie, które bogactwem eksponatów zachwyci każdego młodego fascynata historii wojskowości. Temu bowiem właśnie jest poświęcone to muzeum, a w jego kolekcji znajduje się mnóstwo zabytkowych samolotów wojskowych, czołgów, pojazdów pancernych i wszelakiego sprzętu wojskowego. To jednak nie jest wyłącznie wystawa zabytkowych urządzeń wojskowych. Niejeden chłopiec doceni okazję schowania się w okopach, przymierzenia elementów wojskowych mundurów czy zmierzenia się z wyzwaniami w pokoju dowodzenia.   

Garść informacji praktycznych:

  • muzeum znajduje się pod adresem 1 Vimy Pl, Ottawa
  • podobnie jak w Canadian Museum of History, godziny otwarcia zmieniają się w różnych sezonach, warto zatem sprawdzić stronę internetową muzeum 
  • bilety można nabyć wcześniej online. Muzeum jest bezpłatne w czwartki od godz. 17.




























3. Pozostałe muzea


Miano stolicy zobowiązuje - Ottawa szczyci się aż siedmioma "muzeami narodowymi". W napiętym grafiku zwiedzania miasta przez Adasia nie udało się pomieścić ich wszystkich, zgodnie z jego zainteresowaniami wybraliśmy te dwa, o których napisaliśmy powyżej, Was jednak może zainteresuje któreś z pozostałych:

  • Canada Science and Technology Museum (nowocześnie urządzone muzeum nauki i techniki, w którym wiele eksponatów jest z rodzaju hands-on, a więc można tam spędzić czas bardzo interaktywnie; kusiło ono Adasia, ale miał obiecaną wizytę w Science Centre w Toronto) - strona internetowa
  • Canada Agriculture and Food Museum (to nawet nie tyle muzeum, co funkcjonująca farma w mieście - okazja do spotkania zwierząt gospodarskich i poznania tajników uprawy roślin) - strona internetowa
  • Canadian  Museum of Nature (rzeźby dinozaurów, szkielety zwierząt i takie tam) - strona internetowa

4. Parliament Hill 


Zwiedzanie Parlamentu jest bezpłatne i chociaż budynek, w którym tradycyjnie parlament kanadyjski obradował jest obecnie, na najbliższych kilkanaście lat, w remoncie, możliwe jest zwiedzanie tymczasowej jego siedziby. A jest to całkiem ciekawa wycieczka, w szczególności na uwagę zasługuje sala obrad House of Commons. 

Nowa siedziba House of Commons mieści się pod adresem 111 Wellington Str., w West Block (czyli zachodnim skrzydle budynku). 

O ile, jak już wspominaliśmy, zwiedzanie jest bezpłatne, konieczne jest zarezerwowanie biletów i warto to zrobić z kilkudniowym wyprzedzeniem, bo w ostatniej chwili raczej nie będzie żadnych dostępnych. Rezerwacja biletów odbywa się przez stronę internetową. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem, o wybranych godzinach po angielsku lub po francusku. 

Parliament Hill ma do zaoferowania jeszcze jedną wartą uwagi atrakcję - bezpłatny pokaz światło-dźwięk codziennie wieczorem w letnie miesiące na ścianie parlamentarnego budynku. Jest to bardzo ładny spektakl, który z pewnością zachwyci niejednego młodego turystę! Aktualne informacje dotyczące godzin spektakli znajdziecie na stronie internetowej. Niestety, w maju, podczas wizyty Adasia, spektakle jeszcze się nie odbywały.





5. Rideau Hall


Pozostając w tematyce budynków będących siedzibami władz Kanady, w Ottawie zobaczyć można również Rideau Hall - siedzibę Gubernatora Generalnego Kanady. Zabytkowy (jak na Kanadę, kraj o stosunkowo niedługiej historii) budynek mieści się w bardzo ładnym parku, nieco na obrzeżu centrum Ottawy. Wnętrze budynku można zwiedzać, o ile nie odbywają się jakieś wydarzenia - Adaś trafił akurat na wizytę prezydenta jednego z europejskich krajów, więc zobaczyć mógł jedynie budynek z zewnątrz i przyjrzeć się, w deszczu, uroczystości sadzenia drzewa w otaczającym parku.

6. Zwiedzanie miasta - wycieczka rowerowa


Gdy planowaliśmy poznawanie Ottawy przez Adasia, od razu wiedzieliśmy, że w harmonogramie zwiedzania po prostu musi znaleźć się wycieczka rowerowa! Niekończące się ścieżki rowerowe, wiodące nad rzeką i Rideau Canal (kanałem wodnym prowadzącym częściowo przez centrum miasta) wśród przyrody, bardzo zachęcają do takiej właśnie formy poznania Ottawy. 

Tu: link możecie zerknąć na propozycje trasy zwiedzania rowerami, ale być może poniesie Was jeszcze gdzieś dalej? 

Wypożyczalni rowerów w Ottawie jest kilka, Adaś z tatą skorzystali z tej, jako najporęczniej położonej (pod Plaza Bridge, orientacyjny adres to 2 Rideau Str.): link. Sprawdziła się świetnie, bo bez trudu udało się dobrać również rower odpowiedni dla dziecka, a w cenie wynajmu były też kaski i zapięcia do rowerów. 

A po drodze koniecznie posilcie się przy jednej z budek sprzedających ottawski przysmak - Beaver Tail. Spokojnie, to nie jest prawdziwy ogon bobra, lecz słodki przysmak, który Adaś bardzo poleca! "Centralny" kiosk z beavertails mieści się na placu Byward Market, jednak charakterystyczne czerwone budki przygotowujące ten smakołyk można też spotkać w kilku miejscach nad Rideau Canal. 


Tak właśnie wygląda ścieżka rowerowa nad Rideau Canal






Komentarze

Copyright © Family Adventures