Spacerem przez Bolonię, czyli między wieżami, portykami i zapachem makaronu
Bolonia to miasto o wyjątkowym charakterze - pełne historii, sztuki i niepowtarzalnej atmosfery. Znana jest z najstarszego uniwersytetu na świecie, setek arkad zwanych portici i strzelistych średniowiecznych wież. Spacer po jej starówce to podróż przez wieki - od romańskich i gotyckich świątyń po barokowe pałace. A po spacerze oczywiście obowiązkowo talerz makaronu alla bolognese!
W ubiegłym roku nasz roadtrip obejmował zwiedzanie Nicei, Monako i Cannes, dlatego w tegorocznej trasie skończyliśmy nasze francuskie przygody na Saint-Tropez i przerzuciliśmy się na zwiedzanie kolejnych włoskich miast, których jeszcze nie zdążyliśmy poznać w poprzednich latach.
📌 Bolonia kojarzy się powszechnie, oprócz makaronu z sosem bolońskim ;-), z najstarszym na świecie uniwersytetem - założonym w 1088 r. Stąd pochodzi określenie "Alma mater". Obejrzenie zabudowań bolońskiej uczelni jest obowiązkowym punktem spaceru po mieście, chociaż podczas naszego zwiedzania w sierpniu wszystkie były zamknięte, zaś to akademickie miasto świeciło pustkami, gdy studenci rozjechali się do domów.
📌 Na zwrócenie uwagi zasługuje również architektura miasta - charakterystyczne są tu kilometry podcieni, tzw. portici, które dają przyjemny cień w upalny dzień.
Oprócz tego warto zobaczyć:
📌 Dwie wieże - w średniowieczu bogaci kupcy prześcigali się w budowaniu strzelistych wież mających za zadanie podkreślenie ich pozycji społecznej, ale też funkcje obronne. W Bolonii zachowały się dwa takie średniowieczne "wysokościowce", stając się współcześnie symbolem miasta.
📌 Oratorium św. Cecylii - dawna kaplica, teraz bardziej sala koncertowa, z przepięknie zachowanymi freskami.
📌 Barokowa katedra, zresztą spacerując po mieście zwiedziliśmy po drodze też bardzo wiele innych starych kościołów - zarówno romańskich, jak i barokowych (z gotyckich zachowała się jedna).
Szczególnie piękne są bazylika św. Petroniusza, kościół św. Bartłomieja, a kościół San Domenico jest o tyle niezwykły, że jest w nim grób św. Dominika, założyciela zakonu Dominikanów.
📌 Palazzo Communale - czyli ratusz i taką też funkcję ten monumentalny pałac w samym centrum starówki pełnił od średniowiecza
Na zwiedzanie Bolonii mieliśmy cały dzień, więc starówkę obeszliśmy wzdłuż i wszerz i poznaliśmy różne jej oblicza - centrum starówki jest piękne i zadbane, poza nim jednak uliczki są mocno zaniedbane, pełno na nich śmieci, a na murach królują graffiti. Starówka w tym mieście jest wyjątkowo duża (trzeba to mieć na uwadze przy jeździe samochodem, bo strefa ZTL jest ogromna).
📌 Od centrum na wzgórze górujące nad miastem prowadzi 5km podcieni - do sanktuarium Madonna di San Luca. Zamiast wspinać się podcieniami, można podjechać na wzgórze pociągiem turystycznym jadącym ze starówki.









Komentarze
Prześlij komentarz