Dinozaury w Warszawie, czyli Muzeum Geologiczne

Wybuchający wulkan i dinozaur groźnie rozdziawiający paszczę w centrum Warszawy? To nie scenografia do filmu katastroficznego! Zresztą sami zobaczcie, gdzie w stolicy obejrzeć można, oprócz tego, stalaktyty i stalagmity oraz przyjrzeć szmaragdom!

Ostatnio jakoś jesteśmy na fali tematu geologii. Po wizycie w Geoparku w Kielcach, o którym, gdy tylko wreszcie znajdziemy chwilę na ściągnięcie fotek z aparatu, wkrótce napiszemy też na blogu, w miniony weekend zajrzeliśmy do Muzeum Geologicznego w Warszawie. Jakoś dotychczas nie było nam do niego po drodze, tymczasem zapowiedź organizowanego tam Dnia Dinozaura stanowiła skuteczną pokusę. Wszak Julek bardzo lubi dinozaury, więc nie mogło nas nie być na takiej imprezie. A przy okazji spędziliśmy bardzo ciekawie czas poznając całą ekspozycję.

Zastaliśmy w Muzeum ogromny tłok młodych dinofanów! Z tego co się dowiedzieliśmy, wydarzenia takie organizowane są przez Muzeum cyklicznie, postaramy się Was informować, gdy tylko wypatrzymy kolejne. W każdym razie na pewno możecie sobie wpisać do kalendarzy spotkanie z dinozaurem podczas jesiennego Festiwalu Nauki, podczas którego w Muzeum odbywają się urodziny Dyzia, czyli dilofozaura mieszkającego w Muzeum. 

Wizyta w Muzeum Geologicznym podczas takiego wydarzenia ma swoje plusy i minusy. Z jednej strony w sobotę było bardzo tłoczno i głośno, trudno było o spokojne zwiedzanie stałej ekspozycji. Tudzież o selfika z dinozaurem... Z drugiej strony, prawdę mówiąc, Muzeum jest dość oldskulowe i samo oglądanie eksponatów, znajdujących się w większości za szybami, może być dla dzieci nudne, a dzięki takiemu wydarzeniu Muzeum ożywa, staje się interaktywne. W każdym razie chłopcom sobotnia wizyta w Muzeum Geologicznym, powiązana z uczestnictwem w Dniu Dinozaura, bardzo się podobała. 

Co działo się w ramach Dnia Dinozaura? Przygotowanych było sporo różnych atrakcji - począwszy od dino-znawczych krzyżówek, zabaw polegających na odszukiwaniu na planszach kolejnych elementów różnych dinozaurów (coś w rodzaju rozsypanych puzzli), tropieniu dinozaurowych śladów, przez odkopywanie kości dinozaura w piaskownicy, po kolorowanie dino-masek i (atrakcja, przy której chłopcy najdłużej utknęli) zabawy z gliną.

A co zobaczyć można w Muzeum Geologicznym, niezależnie od Dnia Dinozaura? Przede wszystkim mnóstwo różnych kamieni i skał, znajdujących się w gablotach dookoła głównej sali. Ciekawym eksponatem jest również makieta dymiącego wulkanu, na której można obejrzeć jego przekrój. Nie brak ponadto skamieniałości, co bardzo pobudza dziecięcą wyobraźnię i ciekawość. Na środku sali jest też kilka dużych szkieletów prehistorycznych stworów. Na półpiętrze obejrzeć można ponadto odtworzone wnętrze jaskini z różnymi formami krasowymi. Przy eksponatach znajdują się co prawda opisy, jednak są one napisane tak specjalistycznym językiem, że nie są one przystępne dla dzieci. Szkoda, że nie ma choćby przy niektórych eksponatach notek ułatwiających poznawanie muzeum z dziećmi. 

Garść informacji praktycznych:

  • Muzeum Geologiczne znajduje się przy Państwowym Instytucie Geologicznym w Warszawie, jednak w oddzielnym budynku niż Instytut. 
  • Adres Muzeum to ul. Rakowiecka 4, jednak wejście do Muzeum znajduje się od ul. Wiśniowej (ok. 200 m od skrzyżowania ul. Rakowieckiej i Wiśniowej).
  • Muzeum nie ma parkingu przeznaczonego dla jego gości. Udało nam się w weekend znaleźć miejsce na sporym, gruntowym parkingu u zbiegu ulic. Warto jednak pamiętać, że Muzeum mieści się niedaleko chociażby od stacji metra Pole Mokotowskie.
  • Muzeum  czynne jest codziennie oprócz sobót (chyba, że w sobotę odbywa się w nim akurat jakieś wydarzenie, jak choćby opisywany Dzień Dinozaura). Od poniedziałku do piątku zwiedzać je można w godz. 9-17.30, a w niedziele 10-14. Na wszelki wypadek warto zajrzeć na stronę internetową Muzeum odnośnie najbardziej aktualnych informacji o jego dostępności. 
W nasze wpisy wkładamy dużo pracy, aby były one jak najbardziej praktyczne i użyteczne innym aktywnym rodzinom. Na naszym blogu znajdziecie mnóstwo wpisów - bezpłatnych kompleksowych przewodników po najciekawszych miejscach i atrakcjach w kolejnych regionach Polski i innych krajach, a wszystko pod kątem odkrywania tych miejsc z dziećmi. 
Jeśli ten wpis jest dla Was przydatny, jeśli pomogliśmy Wam w organizacji rodzinnej wyprawy, prosimy, odwzajemnijcie się polubieniem nas na fb, tu: link. Was to kliknięcie lajka nic nie kosztuje, za to my dzięki temu widzimy, że nasza pomoc innym w organizacji fajnego rodzinnego czasu ma sens!






Komentarze

Copyright © Family Adventures