Pełna tajemnic i kolorów Kopalnia Uranu w Kotlinie Kłodzkiej

Skoro już ubraliście się odpowiednio do warunków panujących w Jaskini Niedźwiedziej i chcielibyście jeszcze nieco wyżyć tego dnia energię Waszych dzieci, to w pobliżu Jaskini czeka na Was świetna ku temu okazja – Kopalnia Uranu. 

Wydobycie różnych rud, w tym żelaza czy miedzi, odbywało się w Sudetach już od czasów średniowiecznych, jednak Kopalnia Uranu w Kletnie, której fragment możecie zwiedzić, działała w latach 1948-1953. Już mając na uwadze lata, w których kopalnia ta była czynna, dodając jeszcze informację, że rudy uranu miały być poszukiwane na podstawie zawartej w 1948 r. umowy pomiędzy PRL a ZSRR można się domyślić, że to miejsce z ciemnych kart historii Polski. Przy wydobyciu uranu pracowali w niej bowiem w dużej mierze więźniowie z obozów pracy, a także żołnierze. Teren wokół kopalni był silnie strzeżony, a  wydobywany urobek był transportowany do ZSRR. 

Czy warto odwiedzić tę kopalnię? Dla naszych chłopców odpowiedź była oczywista – „tak, przecież to kopalnia!”, a oni pod ziemią chodzić uwielbiają! Ale znajdzie się też trochę bardziej obiektywnych powodów, dla których warto poświęcić jej czas. Zwiedzanie jest okazją do porozmawiania z dziećmi o pierwiastkach promieniotwórczych, zresztą częściowo temat ten porusza przewodnik podczas chodzenia po kopalnianych labiryntach korytarzy. W kopalni jest kilka eksponatów o charakterze edukacyjnym, jak chociażby schemat kopalni, szybów wydobywczych, dawne narzędzia górnicze itd. Przewodnik przystępnie opowiada też o dawnych metodach górniczych, o trudach i niebezpieczeństwach pracy górników. 

Poza tym w wielu miejscach ściany kopalni są … hmm, jeśli można tak powiedzieć o kopalni – ładne. Może nie jest to tak piękne dzieło przyrody, jak firany ze stalaktytów w Jaskini Niedźwiedziej, ale kolorystyka ścian jest intrygująca i niezwykła.

Garść praktycznych informacji:

Jaskinia otwarta jest dla zwiedzających codziennie w godzinach 9-17, po aktualne godziny zwiedzania warto zajrzeć na stronę Kopalni.

Przy Kopalni Uranu znajdują się bezpłatne parkingi. Nie są one duże, nam udało się znaleźć miejsce, natomiast w najgorszym wypadku możecie zaparkować na parkingu Jaskini Niedźwiedziej i stamtąd dojść do Kopalni Uranu (ok. 1 km, chociaż po wąskiej, pozbawionej pobocza szosie).

W kopalni panuje stała temperatura ok. 7 stopni C i ogromna wilgotność, więc konieczne jest odpowiednie ubranie i pogodzenie się z losem, że buty będą w opłakanym stanie po zakończeniu zwiedzania.

Informacje dla wrażliwców – dość ciemno i wilgotno, jak to w kopalni.

W nasze wpisy wkładamy dużo pracy, aby były one jak najbardziej praktyczne i użyteczne innym aktywnym rodzinom. 
Jeśli ten wpis jest dla Was przydatny, jeśli pomogliśmy Wam w organizacji rodzinnej wyprawy, prosimy, odwzajemnijcie się polubieniem nas na fb, tu: link. Dzięki temu wiemy, że nasza pomoc innym w organizacji fajnego rodzinnego czasu ma sens!


Chociaż nasze żarty przed wejściem do kopalni rozbudziły dziecięce nadzieje chłopców na to, że będą po wyjściu świecić jak dwie chodzące żarówki, to jednak tak na serio – Kopalnia zapewnia, że zwiedzanie jest całkowicie bezpieczne i sztolnia jest wolna od promieniowania radioaktywnego. 




Komentarze

Copyright © Family Adventures