Kanion Verdon - prowansalski "Wielki Kanion", czyli turkusowa woda wśród wysokich górskich szczytów
Przystanek na trasie z francuskich Alp na Lazurowe Wybrzeże w Prowansji, to wspaniały pomysł na to, aby zrelaksować się w jednym z najbardziej pięknych i cenionych regionów Francji. Wizyta na prowansalskim targu, rejsik po turkusowych wodach kanionu Verdon, spektakularne widoki i zwiedzanie jednego z najbardziej malowniczych miasteczek Francji - przepis na cudowny dzień w poniższym wpisie.
Plan na ten dzień udał nam się znakomicie:
1) lokalny targ w prowansalskim miasteczku
W większości miasteczek sobotnie poranki to czas, gdy lokalni rolnicy i wytwórcy wystawiają swoje towary na targach. My odwiedziliśmy targ w Riez - miasteczku najbliżej naszego miejsca zakwaterowania.
Były stosy melonów, różnokolorowych oliwek, stoiska pachnące lawendowymi mydełkami i olejkami, lady pełne regionalnych serów i wędlin, dorodne owoce i warzywa z pól, które mijaliśmy jeżdżąc po prowansalskich drogach.
🕛 Targi odbywają się zazwyczaj tradycyjnie właśnie w sobotnie poranki oraz w jeszcze jeden dzień w tygodniu - każde miasteczko ma swój własny rozkład. Teoretycznie trwają do ok. 13-14, my byliśmy ok. 8.30 i z każdą chwilą robiło się coraz bardziej tłoczno.
2) rejs po jeziorze Sainte-Croix (Lac de Sainte-Croix) i kanionie Verdon (Gorges du Verdon)
🏞️ Kanion Verdon uznawany jest za jedną z największych atrakcji turystycznych Francji - głęboki wąwóz wyżłobiony przez rzekę o turkusowej barwie, do której schodzą pionowe skały, brzmi malowniczo, prawda? I takie właśnie jest, szczególnie widziane z poziomu wody.
🏞️ Woda wypływając z dość wąskiego kanionu rozpływa się w relatywnie szerokie jezioro, wzdłuż którego jest sporo plaż, a na nich wypożyczalnie różnych jednostek pływających - głównie rowerków wodnych oraz, nieco dalej od ujścia kanionu, również łódek z napędem elektrycznym.
🚣🏼♀️ My korzystaliśmy z wypożyczalni rowerków wodnych (najlepsze opinie internetowe miała MYC Plage i potwierdzamy, że rowerek był w pełni sprawny technicznie i czysty, a do tego wyposażony w świetny przy upalnej pogodzie daszek dający cień).
🎫 Rowerek w tej wypożyczalni można zarezerwować na godz. 9 przez internet, a na późniejsze godziny wypożyczanie jest bezpośrednio na miejscu. Dotarliśmy do wypożyczalni ok. 9.45 i "złapaliśmy" ostatni rowerek 4-osobowy, gdy skończyliśmy pływać przed godz. 12 wywieszona była informacja, że lista kolejkowa jest pełna i kolejne zapisy ruszą dopiero przed 15.
Koszt (sierpień 2024) to 30Eur/1h, 50Eur/2h, można też wypożyczyć na jeszcze dłużej. Obsługa doradza 2h, aby spokojnie przepłynąć przez kanion i mieć czas na postój, pływanie itp.
W tak piękną, słoneczną sobotę tłok na wodzie w kanionie był niesamowity, ale mimo tego cudownie się pływało i ten rejs był prawdziwą frajdą - bajkowe widoki, relaks na wodzie, byliśmy zachwyceni!
3) trasa samochodowa z widokami na kanion Verdon
Naczytałam się wiele zachwytów o tej trasie widokowej i chyba mieliśmy przez to większe oczekiwania, tymczasem czujemy się nią nieco zawiedzeni. Teraz już wiemy, że cudne zdjęcia, których wiele z tej trasy w internecie, pochodzą głównie z punktów widokowych przy ujściu kanionu w jezioro Sainte-Croix, a nie z trasy Route des Crêtes.
🚗Ta ostatnia to okrężna trasa ok. 23km, zaczynająca się za miasteczkiem La Palud sur Verdon. Pokonuje się ją zgodnie z ruchem wskazówek zegara (jest na niej odcinek jednokierunkowy to wymuszający).
Jest polecana przez wszelkie przewodniki, tymczasem w dużej mierze prowadzi z daleka od kanionu Verdon i oferuje piękne widoki, ale po prostu na okoliczne wzgórza.
4) Moustiers-Sainte-Marie
🌺Miasteczko mające swoją stałą pozycję we wszelkich rankingach najpiękniejszych francuskich miasteczek. I naszym zdaniem zasłużenie, jest śliczne jak z pudełeczka.
Położone na zboczu góry, pełne jest urokliwych zaułków, ukwieconych uliczek, kamieniczek, a ponad nim góruje kapliczka, do której można się wspiąć po skalnych schodach, jeśli ma się ochotę popracować nad swoją kondycją fizyczną.
🚗 Jedynym problemem miasteczka jest to, że powstało, gdy nikomu się nie śniło, że będą samochody - co prawda są parkingi, ale i tak jest tłoczno i niełatwo z postojem.
🌸Gdybyśmy byli w czerwcu lub do połowy lipca, do planu na pewno dodalibyśmy jeszcze zatrzymanie się na zdjęcia na jednym z licznych pól lawendy w tych okolicach, ale teraz, w sierpniu, lawenda już jest zebrana.
5) Prowansalska kuchnia
Czego jeszcze brak w tym planie na idealny prowansalski dzień? Oczywiście kolacji w małej restauracji w małym prowansalskim miasteczku - La Table du Vieux Riez optymalnie uzupełnił nasz plan na dziś, było pysznie!
Komentarze
Prześlij komentarz