Magiczny Botaniczny, czyli piękne światełka w warszawskim Ogrodzie Botanicznym UW

Zdjęcia zamieszczone w tym wpisie są #nofilter, serio! Po prostu dawno nie byliśmy w aż tak... instagramowym miejscu! Czy to komplement pod miejscem #magicznybotaniczny, czy przytyk? Sami oceńcie oglądając fotki, a jeszcze lepiej odwiedzając to miejsce. Nam się bardzo podobało. 

Ogród Botaniczny UW w al. Ujazdowskich w Warszawie jest tej zimy (2021/2022) otwarty po raz pierwszy poza ciepłym sezonem, a to dzięki zainstalowanemu "ogrodowi świateł".

Odwiedziliśmy to miejsce tuż przez Świętami Bożego Narodzenia i, mimo tego, że wciąż jeszcze byliśmy na fali przedświątecznej krzątaniny i przygotowań, poczuliśmy prawdziwie świąteczną atmosferę. Naszym zdaniem ogród jest faktycznie magiczny w tych światełkach.

Bilety wstępu może nie są tanie, ale ilość instalacji świetlnych nas aż zaskoczyła - udekorowany jest niemal cały ogród, najróżniejszych konstrukcji jest po prostu mnóstwo. Są tak pomysłowo zainstalowane, że ładne ujęcia zdjęć po prostu same wychodzą, ale przede wszystkim już kilka kroków po wejściu można się poczuć jak w magicznym, zaczarowanym świecie.

Spędziliśmy w ogrodzie niemal 2 godziny. Naszym zdaniem miejsce jest super zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla par, bo wiele tu romantycznych zakątków. Najważniejsza jednak uwaga, jaką mamy do przekazania jest taka, abyście spróbowali utrafić w czas, gdy nie będzie tu tłoczno. My byliśmy w środku przedświątecznego tygodnia wieczorem po pracy/szkole i było idealnie - takie miejsca po prostu tracą wiele uroku, gdy jest dużo zwiedzających.

Z informacji praktycznych - Ogród jest otwarty codziennie do 27 lutego 2022 w godzinach 16-21 (link do informacji organizatora: link). Bilety można kupić online (ważne w terminach, gdy może być tu tłoczno), albo na miejscu w kasie. 

Przy kasie można zeskanować kod QR, który otwiera w telefonie grę - zabawę w poszukiwanie różnych instalacji świetlnych i odgadywanie zagadek. Pomysł bardzo miły i urozmaicający zwiedzanie, ale dzieci mogą czuć się zawiedzione. Obiecana jest bowiem nagroda, którą okazała się... możliwość oprawienia w wirtualną ramkę z logo ogrodu wybranego zdjęcia w telefonie. I nie chodzi o to, że dzieci oczekują kosztownej nagrody za rozwiązanie kilku zagadek. Rzecz w tym, że dla dzieci nagroda musi być namacalna - to może być zupełna drobnostka, dosłownie kolorowa wstążeczka, szyszka czy karteczka z logo ogrodu. To tak na marginesie, żebyście zaczynając grę z Waszymi dziećmi byli przygotowani na to, że nagrody z ich punktu widzenia nie ma. 
Poza tym - miejsce świetne i godne polecenia na rodzinny spacer!













Komentarze

Copyright © Family Adventures